Cześć Kochani,
cóż tam u mnie nowego?
Niedawno miałam sprawdzającego PETa i wszystko jest dobrze :)
W końcu pokonałam gadzinę ;)
Wróciłam do pracy, zmieniłam pracę i to wszystko w zaledwie miesiąc po zakończonym zwolnieniu.
Jestem mega zadowolona z nowej pracy i życzę tego samego każdemu :)
Aby z uśmiechem wstawał co rano i jechał do cudownych ludzi.
A na czym polega badanie PET?
Niestety trzeba na niego przeznaczyć dzień wolny, gdyż trwa kilka godzin.
Pierw pielęgniarka robi z nami wywiad o alergiach, przebytych chorobach, operacjach i lekach, jakie przyjmujemy.
Później mierzy ciśnienie, poziom cukru we krwi i zakłada wenflon, aby następnie podać izotop.
Dodatkowo musimy mieć butelkę wody niegazowanej, bo izotop jest jeszcze w niej rozcieńczany.
Następnie idziemy do pokoju, gdzie przez godzinę leżymy i powoli wypijamy ten litr....
Jako ciekawostkę powiem, że izotop smakuje anyżkiem ;)
Gdy upłynie nudna godzina, idziemy na badanie.
Trwa ono mniej więcej 20 min.
Wjeżdżamy do takiej tuby, jak przy rezonansie, oczywiście leżąc nieruchomo.
Co później..?
No cóż.. później jest już po wszystkim :)
To badanie nic nie boli, nie ma się też czym stresować w trakcie.
Idziemy sobie do domu, a po wyniki wpadamy po 2 tygodniach :)
Komentarze
Prześlij komentarz